Lampa
naftowa to nie tylko źródło światła ale również
symbol rozumowego poznanie często zwanego oświeceniem.
Oświecenie, termin który nabrał tak pejoratywnego znaczenia na
skutek obłędnego zaślepienia rolą rozumu fanatyków
materialistycznego nurtu francuskiego „oświecenia” oznacza w
głównej mierze głębsze rozumienie otaczającego
świata na skutek nabycia określonej wiedzy. Dzięki
wynalazkowi naszego rodaka I. Łukasiewicza możliwe było oświetlenie
tak pałaców książęcych jak też laboratoriów, bibliotek
czy też domów gdzie możliwe było nabywanie wiedzy poprzez
czytanie książek w wieczornym czasie. Lampa naftowa mimo że
używana jako środek oświetlenia często bywała
dziełem i stanowiła część estetycznego wystroju
tego czy innego wnętrza. Lampa naftowa to również symbol nowego
żródła energii jakim od czasu wynalazku I. Łukasiewicza
stała się ropa naftowa. Pionier przemysłu naftowego w tym
twórca przemysłu przetwórczego położyl podwaliny pod tak prężnie
rozwijający się przemysł motoryzacyjny i chemiczny. Pierwsze
rafinerie budowane przez Łukasiewicza w Ulaszowicach koło
Jasła czy też Polance koło Krosna stanowią ogromny
wkład polskich pionierów przemysłu naftowego w rozwój tak wielu
dziś istniejących gałęzi przemysłu. Pierwsze szyby
Bóbrki i Wietrzna stanowiące zalążek nowoczesnych kopalni
ropy naftowej były dziełem Łukasiewicza i jego
współpracowników i stanowiły o znaczniu polskiej myśli
technicznej w ówczesnym zaborze austriackim. W tym tak trudnym dla Korony
Polskiej okresie, w mrokach niewoli, światło lampy naftowej
znaczącej narodziny przemysłu naftowego dzięki twórczemu
wysiłkowi polskich twórców pozwalało wierzyć że naród
polski będzie w stanie rozświetlić drogę
prowadzącą do niepodległości. Tak jak kiedyś nasza
Królowa Jadwiga przemierzała szlak od przełęczy dukielskiej
aby osuszyć łzy narodowi tonącemu w pożodze wojennej
okresu bezkrólewia tak też w ponurym czasie utraty
niepodległości blask lampy naftowej ukazywał drogę
rychłego powrotu władcy na polski tron. Niestety nie była to
droga którą katolicki naród wiedziony przez jakobińskich
przywódców zechciał kroczyć. Miast wiary, mądrości i
szlachetności wybrano prymitywne hasła „wolności”,
„równości” i „braterstwa” uprzedzając tym samym okres kiedy to te
same terminy wypisywane na sztandarach polskich komunistów
świętujących powstanie PRL-u
pozwalały na zupełną dewastację polskiej kultury i co
się z tym wiąże polskiego narodu. Tylko lampa naftowa mimo
że okres jej użyteczności dawno się skończył
wciąż urzeka swym pięknem i ukazuje że
użyteczność jako wyznacznik materializmu przemija,
piękno które przynależy do prawdziwych wartości nigdy nie
zginie. Dzieje polskiego przemysłu naftowego ukazują jeszcze
jeden bardzo ważny aspekt ludzkiej działalności. Otóż w
Polsce tak w okresie międzywojennym a w szególności Polsce
postperelowskiej utrzymuje się wręcz mityczna wiara w
sprawczą moc robotniczych mas. Warto zauważyć, że przez
tak długi czas złoża ropy spokojnie zalegały w
głębinach podziemnych złóż i mimo ogromnej ilości
potencjalnych robotników nie przysparzały nikomu żadnej
korzyści. Ogromna rzesza galicyjskich chłopów żyła w
potwornej nędzy i na nic się zdały sukmany czy też kosy
na sztorc stawiane. Pożary powodowane przez chłopskich przywódców
takich jak Szela niszczyły i tak bardzo niewielki majątek narodowy.
Pożary zaś płonących szybów naftowych stawały
się nadzieją na nadejście okresu dobrobytu i bogactwa dla
katolickiego ludu mamionego satanistycznymi ideologiami „oświeconego”
zachodu. Tak, to właśnie myśl tego niezmordowanego pioniera
jakim był Łukasiewicz pozwoliła na wydźwignięcie
się ludności tego regionu z nędzy i upodlenia. To nie
ukrywany przez katolickich Górali (w Poroninie) twórca Imperium Zła
ubogacał lud ale ten, którego lampa naftowa posłużyła
do oświetlenia szpitala podczas wykonywania trudnej operacji,
udostępniał bogactwo które posłużyło do tworzenia
dzisiejszych zdobyczy cywilizacyjnych. W okresie średniowiecza Polska
Królowa Jadwiga budowała szpitale których rozmach i wyposażenie
dzisiaj wprawiają w osłupienie (szpital w Bieczu) tak też
Łukasiewicz dostarczał nie tylko oświetlenia ale
również torował drogę myśli i dostarczał surowca
dla tak szybko rozwijającego się przemysłu farmaceutycznego.
|
1.
Przygotowania
2. I. Łukasiewicz
3. Propozycja wystawy
|