Boże chroń mnie
od przyjaciół... Obchody rocznicy kanonizacji
już się rozpoczęły. Zakończył się drugi
zjazd Rodziny Szkół im. św. Jadwiig Królowej, który odbył
się 30 maja 2012. Jak już informowaliśmy zjazd ten miał
odbyć się 10 czerwca ale ze wzlględów dla nas niezrozumiałych
odbył się 30 maja. Powodem przełożenia terminu było
ponoć rozpoczęcie EURO2012. Taką wersję otrzymaliśmy
od pana Piskora. Co było powodem przesunięcia terminu nie
będziemy dociekać. Mieliśmy wcześniej sygnały,
że obchody rocznicy będą zakłócane i liczyliśmy
się z każdym możliwym scenariuszem. Wiadomo że
najprościej jest niszczyć każdą organizację lub
też każde organizowane wydarzenie od środka. Mimo tak
niesprzyjającej atmosfery podjęliśmy się jako komitet
organizacyjny zadania organizowania uroczystości obchodów rocznicy
kanonizacji. Wstępny program był opracowany z dwuletnim prawie
wyprzedzeniem i był tak formułowany aby przy jak najmniejszym
udziale środków finansowych jak również angażowania
poszczególnych osób mógł być realizowany. Program był
rozesłany do wszystkich członków komitetu i został
przedstawiony na naszej stronie internetowej tak, że każdy
mógł ustosunkować się do propozycji. Każdy członek
komitetu miał też prawo i niejako obowiązek przedstawić
własne propozycje dotyczące tych obchodów. Po odpowiedzi otrzymanej
z kancelarii Prezydenta i szczególnie od pana Majchrowskiego, było
oczywiste, że żadnych środków finansowych na organizowanie
tych obchodów nie otrzymamy. Również inne isntytucje, szczególnie z
Polski, bardzo wrogo reagowały na wspomnienie obchodów rocznicy Patrona
Polski, św. Jadwigi Królowej. Rozesłaliśmy w ciągu
ostatnich dwóch lat ogromną liczbę zaproszeń jak również
materiałów informacyjnych do bardzo dużej liczby instytucji, w tym
do instytucji katolickich jak też znanych osób kościoła
katolickiego. W każdym naszym wysłanym dokumencie podkreślamy
bardzo znaczący aspekt obchodów tego święta tak w
kontekście podtrzymywania polskiego patriotyzmu jak też wiary
katolickiej i wartości chrześcijańskich. Pragniemy
podkreślić, że w przeciwieństwie do wielu organizacji
takich jak instytucja o. Rydzyka czy też tego czy innego redaktora lub
polityka w naszych zaproszeniach zawsze pierwsze miejsce było
przeznaczone dla św. Jadwigi Królowej. Pragniemy pordkreślić
że 90% środków finansowych jak też czasu przeznaczonego na
pracę komitetu organizacyjnego to praca dwóch osób,
przewodniczącego i członka QJF-u. Mimo, że
przewidywaliśmy taką sytuację, najgorsze co nas spotyka to to,
że niektórzy członkowie komitetu starają się
działać przeciwko komitetowi. Jest to o tyle bardzo nieprzyjemne,
że zgłoszenia do komitetu każdy deklarował osobiście
i w każdej chwili, w przypadku gdy z jakichś powodów nie
chciał uczestniczyć, mógł prosić aby usunąć go
z listy. Nie jesteśmy pierwszą organizacją, która jest
niszczona w tak perfidny sposób i zawsze podejmując jakiekolwiek
działanie trzeba się liczyć z tym, że słowa Kard.
Wyszyńskiego „Boże chroń mnie od przyjaciół, z wrogami
sam sobie poradzę” są nadal bardzo aktualne. W Ausralii prowadząc
jakąkolwiek dziłalność trzeba bardzo dobrze rozumieć
układy rządzące tym bardzo dziwnym tworem o nazwie Australia.
To nie tylko schizofrenia władzy gdzie z jednej strony mamy króla
angielskiego a z drugiej strony labourowsko-irlandzką premier. Jest to
kwintesencja sprzeczności i walki nie tylko klasowej ale głównie
narodowej. W tę walkę labourowskie ugrupowanie wciąga wielu
azjatyckich kolegów z krajów takich jak Wietnam czy Chiny i stąd nagle
tak wielu azjatyckich czy też europejskich o komunistycznzym rodowodzie
(Greków czy Włochów) towarzyszy na najwyższych rządowych
posadach. Druga skrajność to żydowsko-angielska klasa
panująca kontrolująca w zasadzie wszystkie sfery życia poprzez
obsadzenie wszystkich ważniejszych pozycji nie tylko w sferze
finansowo-biznesowej ale głównie w sektorze władzy
sądowniczej. Oczywiście jest to tylko bardzo uproszczony szkic
panujących stosunków społecznych w australijskim
społeczeństwie. Podobnie tzw. kościół australijski jest
odzwierciedleniem tej odwiecznej walki anglików z irlandczykami. Tak jak w
sferze polityki tak też w działalności kościoła
katolickiego zdominowanego przez irlandczyków jesteśmy wciągani w
to bezpardonowe wyżynanie się przez te dwie tak bardzo
nienawidzące się nacje. Podobnie jak w sferze polityki tak też
w kościele katolickim w Australi biskupi głównie pochodzenia
irlandzkiego wykorzystują włochów, którzy wrogo nastawieni do
anglików (z racji faszystowskich nadużyć i komunistycznego
rodowodu) starają się tworzyć wspólny front anty-angielski
poszerzony ostatnio o przybyszów z krajów trzeciego świata. Ktoś
kto mieszka w Polsce nie bardzo może zdawać sobie sprawę z
ogromnego powiązania lewego świata z kościołem
katolickim. W kraju takim jak Australia kościół katolicki w
ogromnej części zaangażowany jest w walkę
polityczno-lewicową a tylko w niewielkim stopniu realizuje cele
związane z misją kościoła katolickiego. Ośrodki
polonijne szczególnie centra jezuickie to takie pereferyjne odbicie
australijskich wynaturzeń kościoła australijskiego. Dlatego
też z taką ogromną determinacją walczymy o miejsce dla
św. Jadwigi Królowej w katedrze św. Patryka. Nie dziwi też
fakt, że nasze starania napotykają na ogromny opór środowisk
włosko-irlandzkich. Kilka lat temu podczas mszy św. 8 czerwca
zmuszeni byliśmy do podnoszenia rąk po to tylko aby móc
usłyszeć kilka słów o św. Jadwidze podczas kazania. Nie było
to wprawdzie sygnalizowane tak dobrze nam Polakom znanym okrzykiem “hende
hoh” ale wydźwięk tej niby prośby był podobny. Gdy
wszyscy podnieśliśmy ręce ksiądz wyseplenił
imię „jadwiga” dodając kilka mało znaczących informacji o
świętym kościoła katolickiego jakim jest św. Jadwiga
Królowa. Jest to też duża zasługa tzw. księży
polskich, którzy prawie nigdy nie obchodzą święta św.
Jadwigi Królowej w polskich ośrodkach duszpasterskich. Katedra jest centralnym
ośrodkiem życia, nie tylko religijnego i świadome ewakuowanie
mniejszości polskiej w zakamarki prowincjonalnych polskich wspólnot
niekoniecznie aż tak bardzo religijnych to bardzo zamierzony akt
polityki depolonizacyjnej. W tym roku szczególnie jesteśmy ostrożni
w prowadzeniu akcji informacyjnej mając wiele sygnałów do tego aby
nie wspominać o naszej św. Królowej. Nie czas tu na opis terroru
psychicznego jakiemu jesteśmy poddawani z tego powodu ale warto
przytoczyć jeden charakterystyczny aspekt tego zagadnienia. Wysłaliśmy
prośbę o umieszczenie w biuletynie wydawanym w St. Patrick’s
Cathedral krótkiego ogłoszenia o Mszy św. 8 czerwca. Poniżej
podajemy propzycję ogłoszenia. Była to propozycja, gdyż
wiemy, że ogłoszenie jest zawsze przeredagowane przez „zespół
redakcyjny”. Tak jak się spodziewaliśmy żadna informacja o tej
Mszy św. się nie ukazała mimo iż zapraszaliśmy na
nią polityków, studentów i ludzi nauki z Melbourne. Ukazało
się natomiast krzykliwe ogłoszenie faszystowskich przecież
Włoch zupełnie nie związane z kościołem katolickiom
‘anniversary of the proclamation of the italian republic’ z dopowiedzeniem i
faszystowskiej falangi mussoliniego. Ale to nie wszystko. Ukazało
się drugie być może nie tak pstrokate ale zajmujące
prawie całą stronę ogłoszenie gdzie zielony nagłówek
(zielono mi) informował „FOCUS ON MENTAL HEALTH” ukazując, że
to nie żadne hocus pocus ale prawda o stanie australijskiego
społeczeństwa poddawanego terrorowi psychicznemu władzy
psychopatów i idiotów. Być może nie wielu poza Australią zdaje
sobie sprawę, że Australia jest krajem gdzie jest największy
procent chorych psychicznie. A to na skutek tak często przez nas
opisywanego terroru psychicznego. Australia jest krajem gdzie jest
największy procent samobójców spowodowany najbardziej niebezpieczną
chorobą psychiczną w Australii, a minowicie depresją. Poza tym
specjalne prawo chroniące poważnie chorego psychicznie i
niejednokrotnie bardzo niebezpiecznego dla otoczenia „wariata” powoduje
że jest on wyjątkowo uprzywilejowany. W Australii każdego
można zrobić wariatem gdyż i tak nie może „sprawdzić”
na jakich zasadach tytuł „wariata” komuś przysługuje. Są
oczywiście wyjątki. Komuniści w Australii (Labour Party)
ponoć jeszcze dziś niewygodnego politycznie przeciwnika
kierują na badania psychiatryczne (podobnie jak premiera
Kaczyńskiego) tak aby uniemożliwić mu nie tylko
prowadzenie`dalszej działalności politycznej ale zniszczyć
całkowicie jego zawodową karierę. Swego czasu w „Australian”
bardzo szczegółowo na ten temat piasno. Niestety dość szybko
ten temat został usunięty z tego pisma. Komu z „kierownictwa’
katedry zależy na tym aby nas katolików nie tylko dzisiejsza partia
liberałów i lejberoków określała mianem wariatów. Czyżby
stan księży katolickich w Australii był aż tak
opłakanym stanie. Prawdopodobnie chodzi tu o sprawę wystawienia tak
pięknej katedry na licytację i jest to iście gebelsowki sposób
odciągnięcia wierzących od katedry. Oni bardzo dobrze
zdają sobie sprawę z tego że po zrobieniu z katedry „domu
waiatów’ wielu z nas katolików będzie zmuszony wyjeżdżać
do Azji lub na wyspy Polinezji aby móc uczestniczyć w Mszy św.
sprawowanej przez misjonarzy z Polski. On behalf of the organization committee for
celebration of the 15th anniversary of canonization of St. Jadwiga
Queen we have great pleasure to invite Catholics from St. Jadwiga is a Patron of politicians, scientists
and students. On this occasion, a special invitation to attend the Mass on 8
June 2012, at 1pm, was sent to Members of the Victorian Parliament and
scientists and students from the Queen Jadwiga, the daughter of the Louis the Great ( Prof. Zbigniew Les Director The Queen Jadwiga Foundation Chairman of the organization committee for
celebration of the 15th anniversary of canonization of St. Jadwiga
Queen Adres: The Queen Jadwiga
Foundation |